poniedziałek, 20 maja 2013

siódemka chyba.



W zasadzie to miałam się uczyć, ale..jutrzejszy dzień może aż bardzo masakryczny nie będzie więc piszę :D Zwizytowałam dziś przybytek publiczny zwany szkołą. Dostałam -5 z chemii :O i 4 z zadania klasowego z polskiego :O Dzień cudów :P Miałam 3 błędy i jedną z trzech ‘najpoprawniejszych’ prac :D  Ale potem już tak fajnie nie będzie. Spaprałam kartkówkę z wosu ;/ Jutro mam dwie fizyki <3 czytając to na tablicy zastępstw tak się wkurzyłam i z takim przekonaniem powiedziałam ‘zginiemy’, że wpadłam na kolegę z klasy który mnie złapał xd
Przede mną dziś angielski i geografia..umrzyjmy. Po korkach z fizyki padam na ryj i czuję się totalnym debilem.
Zostawiłam dziś kanapkę w szafce szkolnej. Czyli powrót do starych, może nie tak dobrych czasów. Mam wrażenie, że nadszedł moment decyzji, czy chcę wrócić do tego gówna jakim jest Ana i Mia czy nie. I..nie wiem. Muszę to przemyśleć. Nie powinnam, ale coś kusi.  Pożyjemy, zobaczymy.

W sumie strasznie ostatnio mało muzyki słucham. Zwłaszcza jak na mnie. Dlatego trudno mi wybrać jakieś kawałki, ale..może niech będzie to:
„I wish everyone was loved tonight
And somehow stop this endless fight
Just a chance that maybe we'll find better days”
~ “Better days” Goo Goo Dolls

http://www.youtube.com/watch?v=CGUw0und0HM&feature=youtube_gdata_player
“There's nothing to lose
When no one knows your name
There's nothing to gain
But the days don't seem to change”
“I'd have to check my mirror to see if I'm still here”
“There's nothing to gain
And I can't fight the pain”
~ “Nothing to lose” Billy Talent
“And now all your love is wasted
Then who the hell was I?
'Cause now I'm breaking at the bridges
And at the end of all your lies”
~ “Skinny love” Birdy

Chyba się muszę zebrać w sobie i ubrać do kościoła. Trzymajcie się cieplutko Ci, którzy to czytacie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz